Skóra prawie w każdym miejscu na ciele wymaga złuszczania. Wiele osób skupia się na takich obszarach jak twarz, całe ciało, ewentualnie stopy. Warto jednak pamiętać, że świetnie działa też peeling dłoni i ust, a także skóry głowy. Złuszczania potrzebuje zarówno skóra gruba, jak i cienka i delikatna, dlatego warto wykonywać poszczególne zabiegi systematycznie, z użyciem odpowiednich preparatów.

Jak często robić peeling?

Złuszczanie to, obok oczyszczania i nawilżania skóry, najważniejszy zabieg, jakiego potrzebuje skóra każdego rodzaju. Błędem jest więc myślenie, że złuszczać nie należy skóry bardzo suchej, trądzikowej czy naczynkowej, trzeba tylko dobierać odpowiednie preparaty – mniej lub bardziej łagodne. Jeśli chodzi o częstotliwość wykonywania tego zabiegu, to zwykle zaleca się, by peeling twarzy, całego ciała, stóp czy dłoni wykonywać co 2-3 dni – jeśli skóra jest wrażliwa, co 3 dni będzie na pewno lepszym wyborem niż co 2. Peeling skóry głowy można wykonywać znacznie rzadziej, na przykład raz na 2 tygodnie, ale jest to kwestia w dużej mierze uwarunkowana indywidualnie.

Co stosować?

Stosowany preparat musi być dostosowany stopniem ostrości do obszaru, na jakim będzie stosowany, jasne jest bowiem, że gruba i zrogowaciała skóra stóp potrzebuje znacznie silniejszego złuszczenia, „wyszorowania”, niż na przykład delikatna skóra dłoni czy ust. Wygodnie będzie zaopatrzyć się w preparaty do każdej z partii osobno. Bardziej uniwersalne są domowe preparaty, na przykład peelingiem z kawy można wypeelingować praktycznie wszystkie sfery – poza skórą głowy, ponieważ wypłukanie fusów spomiędzy włosów na pewno nie byłoby łatwe. Usta można też peelingować nie preparatem, a miękką szczoteczką do ust – będzie taniej, szybciej i bez konieczności narażania skóry na kontakt z chemią. Jeśli zaś skóra, na przykład twarzy, jest szczególnie wrażliwa i zachodzi obawa, że ostre drobinki doprowadzą do jej podrażnienia, dobrze będzie zastosować preparat enzymatyczny. Zawiera on specjalne substancje, które rozpuszczają martwy naskórek – taki preparat więc trzyma się na skórze jakiś czas, by substancje te mogły zadziałać.

O czym jeszcze warto wiedzieć?

Wiele gotowych peelingów ze sklepu ma stosunkowo niewiele drobinek peelingujących, zatopionych w preparatach o żelowej czy galaretowatej konsystencji – należy po nich spodziewać się dość słabego działania. Z tego powodu tak dużą popularnością cieszą się domowe peelingi – z kawy, cukru czy soli, które są naprawdę mocnymi „zdzierakami”.
Warto też peeling nakładać na tylko lekko wilgotną lub nawet suchą skórę – po mokrej drobinki będą się ślizgać i w efekcie nie spełnią dobrze swojej roli.